środa, 23 lipca 2014

Poszewka na poduszkę

Starsza córcia marzyła o różowym kucyku Ponny o imieniu Pinkie Pie (postać z bajki).
Oryginalne zabawki są drogie, więc odkąd zobaczyłam wzór opracowany przez Emilkę z blogu http://www.mojapasjamojswiat.blogspot.com a zamieszczony tutaj pomyślałam, że spełnię marzenie córki.

Już prawie kończyłam wyszywać, gdy córcia ze łzami w oczach zakomunikowała mi, że ten konik to ma przecież ruszać nóżkami, a jak on będzie chodził jak ma połączone nóżki...

Ostatecznie dodatkowym nakładem pracy osiągnęłyśmy kompromis i powstała poszewka na poduszkę:


P.S. Kursik jak uszyć taką poszewkę znajdziecie na Turkusowym Hamaku :-)

7 komentarzy:

  1. Dzieci potrafią zmotywować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj dziewczyny, wiem coś o tym :) Tosiu podoba mi się dobór materiału na poszewkę pod kolory konika, a koroneczka wokół bardzo dziewczęca :) Córcia może teraz "chodzić", tulić, głaskać, w podróże zabierać itd!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję - materiały (poza lnem, na którym wyhaftowałam konika) były z odzysku - koronka od babci odpruta ze starej pościeli a materiał w kratę to stara piżamka ;-)

      Usuń
  3. Hihi..mój dzidziuś jeszcze nie mówi, ale jak zacznie... ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może Twój Piotruś będzie bardziej rozważny i nie będzie miał takich wymagań ;-) Ale z drugiej strony - co bym wspominała za 10...,20...,30... lat... ;-)

      Usuń
  4. konik może nie biega, ale można się teraz do niego przytulić:)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do komentowania :-) Z góry dziękuję za wszystkie wpisy :-)

zobacz także inne posty