sobota, 26 kwietnia 2014

Pudełko na nici

W ramach ćwiczeń w naklejaniu wydruków przed "zdekupażowaniem" maszyny przerobiłam zwykłe pudełko po butkach córci.

Użyłam białej farby akrylowej w tubce jako podkładu (z zestawu farb z Lidla), potem już standardowo (jak dla mnie ;-) bo to pełen nieprofesjonalizm) wikol i cieniowanie patyną.
Mimo próby klejenia techniką "na żelazko" wydruk się pofałdował (najprawdopodobniej niepotrzebnie rozcieńczyłam wikol).
Oczywiście wydruk przed przyklejaniem moczyłam przez chwilkę w wodzie, po czym odsączyłam na ręczniku papierowym. Po przyklejeniu polakierowałam pudełko półmatowym lakierem bezbarwnym (tym samym, którego użyłam do maszyny, czyli przeznaczonego do mebli dziecięcych).
Charakteru całości dodaje koronka. Nie wierzyłam w mocną przyczepność wikolu (czy by się nie wykruszył spod koronki?), a poza tym bałam się, że przez ażurową koronkową strukturę klej wypłynie. Użyłam więc zszywacza do papieru - w końcu to tylko tekturowe pudełko, na którym ćwiczyłam ;-) Nie musiało być więc idealne.
Mimo że pomarszczone i z widocznymi zszywkami, bardzo je lubię i przechowuję w nim część nici do szycia (raczej te, które do maszyny się nie nadają i korzystam z nich "na szybko" do łatania wiecznych dziur w ciuszkach córek).







5 komentarzy:

  1. faktycznie krew się we mnie gotuje jak czytam o metodach Twoich :P ale efekt super, bardzo profesjonalnie wygląda :)

    Jeżeli chodzi o klejenie papieru ksero, to najpierw trzeba go kilka min namoczyć w wodzie, żeby się zmiękczył i lepiej chłonął klej. Później trzeba go osuszyć na ręczniku papierowym z nadmiaru wody. Klejem smaruję się i pudełko i wydruk po lewej stronie, Nakleja się i na sam koniec trzeba klejem zabezpieczyć wydruk z góry, dociskając go pędzelkiem i pozbywając się pęcherzy powietrza

    Polecam klej 3 w jednym. Tani chyba jest też klej Dala do decou.. Coś tam można kupić w empiku, czasem w sklepach papierniczych. Na farby akrylowe warto polować w lidlu :)

    Do koronek dobry jest klej Magic, chociaż ja je przyklejam taśmą dwustronną.

    pozdrawiam
    Emila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emilko, dziękuję za odwiedzinki :-) Kleiłam właśnie tak jak piszesz - moczyłam wydruk i potem odsączałam - uzupełniłam posta o te informacje, bo rzeczywiście ich zabrakło. Może znaczenie miała też jakość papieru ksero - ten, którego użyłam nie był żadnym "firmowym". Również starałam się pozbyć pęcherzyków spod wydruku. Nie było to moje pierwsze klejenie w ogóle, tylko pierwsze klejenie wydruków (wcześniej kleiłam serwetki).
      Nie inwestowałam w profesjonalne materiały, bo projekt z założenia miał być prawie bezbudżetowy ;-)
      Jak skończę wikol, to pewnie skuszę się na klej 3 w 1 :-)
      A farby akrylowe mam właśnie z Lidla ;-) Na maszynę potrzeba było na tło więcej, więc mała tubka by nie wystarczyła, a przeterminowany lakier do grzejników wypróbowałam wcześniej na krzesełku i komódce dziecięcej ;-) Kiedyś też ja pokażę na blogu :-)
      Co do taśmy dwustronnej, to u mnie się nie sprawdziła przy częstym używaniu - po czasie klej jakby wysychał i słabo trzymał (pudełeczko też otwierają i zamykają moje pomocniczki ;-) więc koronka musi się mocno trzymać).
      Pozdrawiam i dziękuję ze cenne uwagi :-)

      Usuń
  2. A ja myślałam, że to drewniane pudełko, ta farba dała taką strukturę. Fakt, przy koronce widać zszywki, ale jak na pierwsze pudełko, to super.
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powstało fajne pudełko na nici:)))) Wikol to mój ulubiony klej, często go wykorzystuję w decu jak i papierowej wiklinie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjnie przemieniłaś pudełko. W życiu bym nie powiedziała, że to jest tekturowe :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do komentowania :-) Z góry dziękuję za wszystkie wpisy :-)

zobacz także inne posty