piątek, 6 czerwca 2014

Metryczki

Niedawno obchodziliśmy Dzień Dziecka i pomyślałam, że to dobra okazja, aby pokazać wam metryczki :-)
To starsze prace, ale dla mnie i obdarowanych mają wartość sentymentalną ;-)



Dwie pierwsze to metryczki dla moich Żabek :-) Oczywiście, jak zwykle przekombinowałam i różnią się wielkością, typem kanwy i passe-portout :-/ Kiedy urodziła się starsza, dziubdziałam sobie na bardzo drobnej kanwie. Przy Reni już nie miałam tego "luksusu", a że mam fioła na punkcie sprawiedliwości, to chciałam, aby metryczki były podobnej wielkości. Wybrałam mniejszy wzór, ale kanwę z większymi krateczkami... Tu przekombinowałam po raz pierwszy.
Drugi "grzech" to to, że w punkcie oprawy nie było takiej samej ramki (była w innym kolorze) i Pani "namówiła mnie" na passe-portout. Nie wiem, co mnie wtedy podkusiło, bo przecież chciałam, żeby metryczki były podobne...
Planuję zmienić oprawę tej mniejszej, żeby też miała passe-portout. Wtedy może proporcje obu będą zbliżone. Na przyszłość nie warto kombinować, tym bardziej, że do tej metryczki z króliczkiem były jeszcze dwa podobne wzory i byłaby seria. Wtedy jednak, przy dwójce małych dzieci i godzeniu opieki nad nimi z pracą i innymi obowiązkami nie widziałam dla siebie szans wyszyć większego wzoru niż tego misia. A przecież musiało być sprawiedliwie i nie do pomyślenia było dla mnie, żeby jedna córcia miała wyszytą metryczkę, a druga nie...
 P.S. Nie wiem dlaczego wyszyłam tak "oficjalnie" - Kinga, a nie np. Kinia. Wtedy chciałam, żeby za parę lat, jak podrośnie, nie wstydziła się wieszać tego obrazka u siebie w pokoju ;-)
 Przy Reni nie mieścił mi się napis równie "oficjalny" - Renata. Poza tym zawsze mówiliśmy "Renia" i mi nie pasowało...
Mam nadzieję, że moje córy jak podrosną, to nie będą miały takiego fioła na punkcie sprawiedliwości jak ja i nie będą miały żalu o te różnice (teraz myślę, że przesadzam z tymi podobieństwami, ale nigdy nie wiadomo jak to będą odbierać za parę lat ;-) ).

 Powyżej metryczka dla synka znajomych. Nie do wiary, że minęło prawie 6 lat...

A ta wyszyta gobelinem (dla chrześniaka męża ;-) ), a nie krzyżykami - trochę "na próbę" a trochę z braku czasu. Efekt wyszedł niezły - nawet gobelin równiej się układa niż krzyżyki. Minus za widoczne nitki na lewej stronie. Przyprasowałam je przed oprawą, ale w punkcie opraw chyba nigdy nie zwraca się uwagi na takie rzeczy (moja wina, mogłam je "przyszyć" a nie tylko przyprasować). Jak już jesteśmy przy oprawie, to warto dodać, że też często brzegi wyszywanki uciągają przy naciąganiu jej do ram. Dlatego też sama zaczęłam oprawiać swoje prace w ramki na zdjęcia. Jak to zrobić?
Świetny sposób podaje Penelopa na swoim blogu. Znajduje się tam kurs obrazkowy krok po kroku jak oprawić pracę :-) Polecam!

4 komentarze:

  1. Piękne metryczki! Czy masz może wzór tej ze stópkami ? Jest piękna! Dziecięce stópki paluszki mają jak koraliki. Uwielbiam! :))
    P.S. Jutro Twoja Bliźniaczka świętuje! :) A 10 dni później mój mały dzidziuś przestanie być niemowlakiem! Zadziwiające jak to zleciało. Dzisiaj tak o powiedziałam do niego, żeby zdjął skarpety bo idziemy się kąpać...i co? I zdjął! :) Mały facecik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to już masz drugiego prawdziwego mężczyznę w domu ;-) Po dzieciach widać jak ten czas szybko mija... Też uwielbiam te dziecięce stópki i rączki jak biszkopciki :-) Ach - do schrupania! :-)
      Wzorek mam, ale czarno-biały i trochę niewyraźny (z niego wyszywałam, to może i Ty dasz radę). Prześlę Ci na maila ;-)

      Usuń
  2. Niezłą kolekcję udało Ci się już wyhaftować :) Wszystkie słodkie, a misio z kocykiem to mój ulubieniec. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Sama jestem w szoku, że tyle mi się tego nazbierało. A najlepsze jest to, że zanim przyszły na świat moje córy to miałam kilka haftów "na koncie" - jak już nieco podrosły i zaczęłam znów haftować, to w ciągu 3 lat wyszyłam więcej niż przez poprzednie 10 lat... Jestem lepiej zorganizowana (i bardziej zestresowana - hihi (żart) i wieczorem odstresowuję się przy xxx :-)

      Usuń

Zachęcam do komentowania :-) Z góry dziękuję za wszystkie wpisy :-)

zobacz także inne posty